wtorek, 13 marca 2018

polewanie

W każdym razie od kilku dni czytam ile mogę na temat studni i muszę się zgodzić z Waszymi uwagami. Rozumiem już, że lepiej nie wchodzić w pompę ssącą, tylko w studnię z pompą zatapialną. Ale ponieważ woda jest wysoko, nie będzie to de facto studnia "głębinowa", prawda?

Rysuje mi się taki scenariusz (bardzo proszę o poprawienie jeśli gdzieś błądzę):

1) wyprowadzam prąd z kotłowni do ogrodu - do zasilania pompy oraz do oświetlenia (pozostaje do omówienia z elektrykiem czy zrobić to na 1 czy 2 osobnych obwodach)
2) zlecam wywiercenie studni i instalację pompy zatapialnej
3) ponieważ woda jest wysoko, studnia nie musi chyba sięgać do warstwy wodonośnej? Czy jednak ma jakiś sens wiercenie aż 20-30 metrów ?
4) ponieważ chciałbym uniknąć przebijania się rurami z wodą do i z kotłowni, gdzie w powyższym scenariuszu umieścić hydrofor (o ile jest w ogóle konieczny) i sterownik do systemu nawodnienia?

Z rozmów z sąsiadami wywnioskowałem, że zdarzają się przypadki utopienia pompy w czasie deszczów. Przy pompie zanurzeniowej mi to nie grozi, ale co z hydroforem i sterownikiem?Często rozwiązanie to położenie jednego kręgu (czasem z wkopaniem, a czasem po prostu położenie na gruncie), w nim zbiornik hydroforowy, sterownik itp). Całość maskujesz (jak wkopany, to zostaje pokrywa, a jak na wierzchu to zgodnie z własnym poczuciem estetyki wykańczasz go kwiatkami, obudowujesz na kształt tradycyjnej studni albo instalujesz na nim stylową rzeźbę. Musisz tylko zapewnić sobie możliwość okresowego dostępu do wnętrza.

Studnia oczywiście musi sięgać poziomu, w którym będzie woda przy jej niskim stanie. Jeśli woda tylko do podlewania, to oczywiście może to być woda podskórna (najwyższa, bez warstwy nieprzepuszczalnej nad nią; woda taka może mieć duże wahania i paskudną, zmienną w czasie jakość) bylebyś miał pewność, że jej nie zabraknie.

Co do obwodów elektrycznych, to jednak na dwóch. Oświetlenie ma działać niezależnie od studni. Oczywiście może to być wspólne w tym sensie, że kable idą w jednym wykopie, że przy studni jest oświetlenie , a przy lampach - gniazdka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz